Będzie wilia! – Uśmiechną się ludzie,
do świątecznej zasiądą wieczerzy –
błogosławiony grudzień!…
„W żłobie leży – któż pobieży…”
Pomyśl: na cudzej ziemi wśród obcych,
tacy jak ty młodzi chłopcy
i małe dziewczęta
zaśpiewają tę samą kolędę.
Pamiętaj: będą
ludzie smutni, opuszczeni,
niepotrzebni nikomu –
i nikt z nimi słowa nie zamieni,
nie zaprosi do swego domu…
Weź do ręki biały opłatek,
choćbyś nawet nie miał go z kim dzielić –
i życz szczęścia całemu światu;
niech się wszystkie serca rozweselą!…
Jest w moim kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny,
Przy wzejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie,
Ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny
Najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie.
Siostry i Bracia Kurkowego Bractwa Strzeleckiego w Toruniu łączą się z wszystkimi przyjaciółmi i sympatykami i ślą życzenia, aby w ten trudny czas pandemii nadchodzące Święta Bożego Narodzenia przyniosły wiarę w lepszą przyszłość, w domach zagościło zdrowie, powszechna nadzieja i radość, która towarzyszy przyjściu na świat nowemu życiu. Niech ta rodząca się w ubóstwie Wielkość przyniosła nam wszystkim w nadchodzącym Nowym Roku moc szczęścia, zdrowia i spełnienia marzeń, które każdy z nas nosi w swym sercu.
Życzę wszystkim, abyśmy jak najszybciej mogli się spotykać i razem cieszyć się wspólnymi dokonaniami.
W imieniu Braci Kurkowych Torunia
Leszek Polak